Łóżko jest miejscem, w którym spędza się średnio jedną trzecią życia. Z tego wynika, że pościel i prześcieradła warto pielęgnować z należytą uwagą, gdyż w przeciwnym razie można dość szybko nabawić się problemów ze zdrowiem.
Prześcieradła – czy mogą powodować choroby?
Nie ulega wątpliwości, że łóżko jest miejscem, w którym spędza się ogromną ilość czasu. Charakterystyka użytkowania łóżka i jego podstawowych akcesoriów, takich jak pościel, poduszki, czy prześcieradła jest taka, że łatwo o doprowadzenie do sytuacji, w której stan higieniczny łóżka będzie pozostawiał wiele do życzenia. Niestety może to powodować bardzo poważne konsekwencje zdrowotne, takie jak infekcje bakteryjne, zaostrzenie się alergii, a nawet ataki astmy. Na negatywne skutki zaniedbanego miejsca nocnego spoczynku najbardziej narażone są osoby starsze, które zazwyczaj leczą się na liczne choroby przewlekłe, przez co mają obniżoną odporność, a także dzieci, których układ immunologiczny nie jest tak wydajny, jak u dorosłych.
Ponadto o odpowiednio zdezynfekowane miejsce spania powinny ponadprzeciętnie zadbać osoby chorujące na astmę nabytą lub alergicy, u których kładzenie się do łóżka może nawet powodować zaostrzenie się skutków alergii.
Dlaczego dbałość o higienę akcesoriów do spania jest tak ważna?
Regularne dbanie o to, by akcesoria, takie jak prześcieradła i pościel były świeże jest istotne z tego względu, że przy długim niewymienianiu pościeli na świeżo upraną łóżko staje się siedliskiem bakterii, alergenów i innych chorobotwórczych drobnoustrojów. Jest to sytuacja, której nie da się uniknąć w inny sposób, niż tylko regularnie wymieniać i skutecznie dezynfekować pościel.
W jakich warunkach rozwijają się bakterie w pościeli?
To, że łóżko jest newralgicznym miejscem, w którym bakterie mogą się swobodnie rozwijać, wiąże się ze specyficznym użytkowaniem tego miejsca. Zazwyczaj kładąc się pod pościel, większość osób delikatnie się poci. Nawet jeśli tego nie widać, w przeciągu nocy można wypocić nawet kilkaset mililitrów wody, a to razem z gorącem zbierającym się pomiędzy pościelą a łóżkiem powietrzem, które pochodzi z rozgrzanego organizmu sprawia, że bakterie mają idealne warunki do rozwoju. Z biegiem czasu mogą one się mnożyć w ogromnych ilościach i skupiać się na łóżku, pościeli, poduszkach i prześcieradle. Poszewkę od pościeli i prześcieradła należy więc regularnie wymieniać nie rzadziej niż raz, na kilka tygodni, a jeśli jest taka potrzeba to nawet częściej.
Jak prać i dezynfekować pościel?
Niestety pranie pościeli nie jest również tak łatwe, jak mogłoby się wydawać. Niemniej biorąc pod uwagę, że jest to newralgiczny dla zdrowia organizmu element, warto przyłożyć do tego należytą uwagę. Sam proces prania powinien być nie rzadszy niż raz na miesiąc, ale trzeba też pamiętać, aby użyć do tego odpowiednich środków chemicznych. Powinny to być proszki do prania renomowanych marek lub naturalne alternatywy, które przy okazji wykazują się działaniem bakteriobójczym. Osoby preferujące ekologiczny tryb życia mogą w tym celu użyć orzechów piorących, które skutecznie spełnią swoją funkcję. Przed upraniem pościel warto lekko namoczyć w roztworze z wody utlenionej, która jest jednym z najskuteczniejszych środków bakteriobójczych.
Ciekawą propozycją jest także użycie do tego ozonatora, który w stu procentach zabije wszystkie bakterie, choć to rozwiązanie wiąże się z koniecznością poniesienia pewnych kosztów. Niemniej osoby uskarżające się na alergię mogą skorzystać na zakupie ozonatora, który przy okazji może posłużyć do pozbycia się alergenów z innych powierzchni.
Dodatkowe zabiegi dezynfekujące
Po upraniu pościeli i wysuszeniu nie należy zapominać o rzetelnym wyprasowaniu. Gorące żelazko także jest skutecznym sposobem na zabicie bakterii, a przynajmniej resztek z tych, których nie udało się pozbyć podczas prania. To dotyczy zarówno prześcieradła, poszewek, jak i narzuty, nawet jeśli nie jest to konieczne z perspektywy dbałości o kwestie wizualne.